WAWA. Czatuje codziennie. Raz pisze, że ma 35 lat, innym razem, że 42 lata. Proponuje seks za pieniądze w swoim samochodzie. Najpierw idę na spotkanie bez modelki. Widzę, jak krąży swoją Hondą Legend, ale nie wysiada z auta. Umawiamy się ponownie. Nerwowo wypatruje szczupłej blondynki z pomarańczowym polarem w ręku - znakiem rozpoznawczym. Podchodzi po 15 minutach, gdy nabiera pewności, że Ania jest sama. Niski, gruby, siwy, bardzo dobrze ubrany 50-latek. Onieśmielony urodą dziewczyny jest skrępowany. W końcu pyta, czy Ania pójdzie z nim do samochodu.<br><q>- Dlaczego chcesz seksu za pieniądze?</> - pyta Ania. <q>- Nie masz kobiety?</><br><q>- Jestem żonaty i szczęśliwy w małżeństwie