Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
styczniu zawierano średnio 24 umowy kredytu hipotecznego dziennie. W marcu podpisywano już 60 umów. - Akcja kredytowa idzie jak burza - podsumowuje prezes instytutu badawczego Pentor Eugeniusz Śmiłowski. Popyt jest tak duży, że bankowcy nie wykluczają wzrostu oprocentowania. Czy czeka nas powtórka kredytowego boomu z połowy lat 90.?

Eksperci uważają, że pożyczkowe żniwa to efekt z jednej strony - strachu, z drugiej - rosnącego w społeczeństwie optymizmu. Strachu - bo koniunkturę nakręciły przede wszystkim kredyty hipoteczne. - Wielu ludzi przyspieszyło decyzję o kupnie mieszkania przed wejściem Polski do Unii. Spodziewali się wzrostu cen i podatku VAT - mówi Anna Wydrzyńska z banku BPH. A potrzeby mieszkaniowe Polaków są
styczniu zawierano średnio 24 umowy kredytu hipotecznego dziennie. W marcu podpisywano już 60 umów. - Akcja kredytowa idzie jak burza - podsumowuje prezes instytutu badawczego Pentor Eugeniusz Śmiłowski. Popyt jest tak duży, że bankowcy nie wykluczają wzrostu oprocentowania. Czy czeka nas powtórka kredytowego boomu z połowy lat 90.?<br><br>Eksperci uważają, że pożyczkowe żniwa to efekt z jednej strony - strachu, z drugiej - rosnącego w społeczeństwie optymizmu. Strachu - bo koniunkturę nakręciły przede wszystkim kredyty hipoteczne. - Wielu ludzi przyspieszyło decyzję o kupnie mieszkania przed wejściem Polski do Unii. Spodziewali się wzrostu cen i podatku VAT - mówi Anna Wydrzyńska z banku BPH. A potrzeby mieszkaniowe Polaków są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego