Dzielny Żuk z powagą dodał:<br>"Tak, zoo będzie tam, na lewo,<br>Gdzie leży to złamane drzewo.<br>Z palików zrobi się sztachety,<br>Tylko nam zwierząt brak, niestety!"<br>"Jest kret! To nasza zdobycz świeża."<br>"Ja obiecuję przynieść jeża!"<br>"A Jurek?" "Ja - zawołał Jurek -<br>Nałapię żabek i jaszczurek!"<br><br>Już lato w pełni. W znojny dzień<br>Choć człowiek nawet nie jest leń,<br>Od pracy stroni. Słońce praży,<br>Więc państwo Solscy są na plaży,<br>A razem z nimi dzieci czworo.<br>Morze jest ciche jak jezioro<br>I taka dzisiaj ciepła woda,<br>Że z wody wyjść po prostu szkoda.<br>Pan Solski Henia uczy pływać,<br>Helenka woli odpoczywać,<br>Ryś