się na mnie. Oboje dużo przeszliśmy, Siostro. Oboje zasługujemy na odpoczynek. <br>Na nagrodę. Ja jestem dla ciebie, a ty jesteś dla mnie. Obiecałem ci to. Wiesz, <br>ile lat czekałem na taką chwilę? Na chwilę twojej bezbronności? Ile prób, rozczarowań, <br>ilu forteli musiałem użyć, by wreszcie zdobyć nad tobą władzę? Byś znowu stała <br>się ode mnie zależna. NIERUCHOMA. A co mnie spotkało z twojej strony? Tylko zaciętość, <br>opór, ucieczki i nienawiść. A przecież twoja matka była taka uległa...<br>Czarownica. Nic nie mogłam powiedzieć. Ryby nie mówią. A jeśli mówią, to jestem <br>kamieniem, stołem, nożem. Kamień nie ma swoich rycerzy i jest nieruchomy