Typ tekstu: Czat
Tytuł: o pracy, rodzinie
Rok: 2004
szalałeś...
szlaliśmy
szaleliśmy qrde
no pewnie, że nie sam
nie mogę się wysłowić
ale chyba nie z psem
to nieźle było

nie mam psa
t masz żonkę

a skarpety zmieniam codziennie
no to masz szczęście
całe szczęście...
tak zamiast psa
no wiesz
wiesz
a nawet co półdnia

wow
a jak żonka?
ale prócz zmieniania skarpet co dzień to trzeba się jeszcze myć
co tak wszyscy uciekają

może ich wywala
tego mi nie musisz tłumaczyć
ten czosnek..
no przecież żartowałam
hello
mam natręctwa na punkcie czystości
no to żona ma szczęście
więc nawet ciut dłuższe niemycie się nie wchodzi w rachubę
absolutnie
szalałeś... &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;szlaliśmy&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;szaleliśmy qrde&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;no pewnie, że nie sam&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;nie mogę się wysłowić&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;ale chyba nie z psem&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;to nieźle było &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt; &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;nie mam psa&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;t masz żonkę&lt;/&gt;<br>&lt;WHO4&gt; &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;a skarpety zmieniam codziennie&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;no to masz szczęście&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;całe szczęście... &lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;tak zamiast psa&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;no wiesz&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;wiesz&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;a nawet co półdnia &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt; &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;wow&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;a jak żonka?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;ale prócz zmieniania skarpet co dzień to trzeba się jeszcze myć&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;co tak wszyscy uciekają &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt; &lt;symbol desc="emot"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;może ich wywala&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;tego mi nie musisz tłumaczyć&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;ten czosnek..&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;no przecież żartowałam&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;&lt;gap reason="privacy"&gt; hello&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;mam natręctwa na punkcie czystości&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;no to żona ma szczęście&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt;więc nawet ciut dłuższe niemycie się nie wchodzi w rachubę&lt;/&gt;<br>&lt;WHO5&gt;absolutnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego