Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pływających po jeziorach. Barki trzeba było przetaczać z jeziora na jezioro po specjalnych torach, co podniosło atrakcyjność imprezy zakończonej hucznym balem-niespodzianką w pięknym, położonym w lesie pałacu.

Czasem te ekstrawagancje kończą się zwyczajną plajtą. Tak się stało z właścicielem Art-Deco i organizatorem świetnego balu z początku lat 90., zorganizowanego w teatrze Syrena pod hasłem Zielonego Weneckiego Karnawału, czy z właścicielką Qeen of Saba, która obrzucała swoich gości różami.

Organizatorzy i uczestnicy balów przynajmniej jednak mają co powspominać. Podtrzymują długą tradycję. Chłędowski napisał w pamiętnikach, że "Polak będzie tańczył nawet na grobie".

Więc bawmy się i teraz. Karnawał u drzwi
pływających po jeziorach. Barki trzeba było przetaczać z jeziora na jezioro po specjalnych torach, co podniosło atrakcyjność imprezy zakończonej hucznym balem-niespodzianką w pięknym, położonym w lesie pałacu.<br><br>Czasem te ekstrawagancje kończą się zwyczajną plajtą. Tak się stało z właścicielem Art-Deco i organizatorem świetnego balu z początku lat 90., zorganizowanego w teatrze Syrena pod hasłem Zielonego Weneckiego Karnawału, czy z właścicielką Qeen of Saba, która obrzucała swoich gości różami.<br><br>Organizatorzy i uczestnicy balów przynajmniej jednak mają co powspominać. Podtrzymują długą tradycję. Chłędowski napisał w pamiętnikach, że "Polak będzie tańczył nawet na grobie".<br><br>Więc bawmy się i teraz. Karnawał u drzwi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego