Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 11.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
nam pracownica. Zarzuty dotyczą także "pracujących" sobót. - To jest niby dobrowolne, ale z zastrzeżeniem, że jak ktoś nie może przyjść, to zostanie podciągnięty do odpowiedzialności, łącznie ze zwolnieniem - twierdzą kobiety. - Wszystkie uwagi pracowników staramy się rozwiązywać natychmiast - zapewnia szefowa tutejszych związków zawodowych Danuta Janik. - W sprawie urlopów, niestety, niewiele możemy zrobić. Prezes Lubineksu Jadwigę Sajnocką pretensje załogi nieco zdziwiły. - Tu produkcję narzuca sezon - tłumaczy. - W styczniu np. przygotowujemy już kolekcję na jesień, na targi w Kolonii. Teraz mamy tak dużo zamówień, że musieliśmy wprowadzić pracę w godzinach nadliczbowych. Płacimy za nie 100 proc. więcej. Poza tym, wprowadziliśmy dodatkową premię za pracę
nam pracownica. Zarzuty dotyczą także "pracujących" sobót. - To jest niby dobrowolne, ale z zastrzeżeniem, że jak ktoś nie może przyjść, to zostanie podciągnięty do odpowiedzialności, łącznie ze zwolnieniem - twierdzą kobiety. - Wszystkie uwagi pracowników staramy się rozwiązywać natychmiast - zapewnia szefowa tutejszych związków zawodowych Danuta Janik. - W sprawie urlopów, niestety, niewiele możemy zrobić. Prezes Lubineksu Jadwigę Sajnocką pretensje załogi nieco zdziwiły. - Tu produkcję narzuca sezon - tłumaczy. - W styczniu np. przygotowujemy już kolekcję na jesień, na targi w Kolonii. Teraz mamy tak dużo zamówień, że musieliśmy wprowadzić pracę w godzinach nadliczbowych. Płacimy za nie 100 proc. więcej. Poza tym, wprowadziliśmy dodatkową premię za pracę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego