Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
ciekawość, jak wyglądają za dnia. Obudzili się późno, nieprzytomni od zmieniania stref czasowych, ale rozsądek nakazywał wstać. Wypełniali sobą i gratami cały pokój, czyli duże podwójne łóżko i skrawek podłogi. Max wziął szybki prysznic i był gotów, ale miłość jego życia i towarzyszka podróży potrzebowała dużo więcej czasu. W końcu zrobiła się już druga po południu. Zaczynał wpadać w paranoję. "Trzy i pół miesiąca będę czekał na nią w tych malutkich klitkach. Nic przez Zośkę nie zobaczę". Za oknem coś szumiało, dźwięki zlewały się w nieprzenikniony hałas, nawet nie potrafił sobie wyobrazić, co tam jest.

Okazało się, że Pahargandż przypomina wzburzoną
ciekawość, jak wyglądają za dnia. Obudzili się późno, nieprzytomni od zmieniania stref czasowych, ale rozsądek nakazywał wstać. Wypełniali sobą i gratami cały pokój, czyli duże podwójne łóżko i skrawek podłogi. Max wziął szybki prysznic i był gotów, ale miłość jego życia i towarzyszka podróży potrzebowała dużo więcej czasu. W końcu zrobiła się już druga po południu. Zaczynał wpadać w paranoję. "Trzy i pół miesiąca będę czekał na nią w tych malutkich klitkach. Nic przez Zośkę nie zobaczę". Za oknem coś szumiało, dźwięki zlewały się w nieprzenikniony hałas, nawet nie potrafił sobie wyobrazić, co tam jest. <br><br>Okazało się, że Pahargandż przypomina wzburzoną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego