Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 09.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Może właśnie było to działanie serotoniny? Nie chce mi się wierzyć, że substancja chemiczna może wywołać w człowieku takie doznania. Być może odgrywa pewną rolę, jest to przecież jeden z neurohormonów biorących udział w przemianach mózgowych. Ale nie wydaje mi się, aby mogła sterować tak złożonym zachowaniem. Byłoby to straszne zubożenie człowieka. Sprowadzenie go jedynie do reakcji chemicznych. Zakochanie to bardzo skomplikowany proces. Wciąż nie wiemy co go powoduje. Nie daje się wyjaśnić czy pociąga nas w drugiej osobie jej wygląd, zachowanie, wnętrze. Być może w przyszłości się okaże, że jest to rzeczywiście chemia. Osławione feromony, które unoszą się w powietrzu
Może właśnie było to działanie serotoniny? Nie chce mi się wierzyć, że substancja chemiczna może wywołać w człowieku takie doznania. Być może odgrywa pewną rolę, jest to przecież jeden z neurohormonów biorących udział w przemianach mózgowych. Ale nie wydaje mi się, aby mogła sterować tak złożonym zachowaniem. Byłoby to straszne zubożenie człowieka. Sprowadzenie go jedynie do reakcji chemicznych. Zakochanie to bardzo skomplikowany proces. Wciąż nie wiemy co go powoduje. Nie daje się wyjaśnić czy pociąga nas w drugiej osobie jej wygląd, zachowanie, wnętrze. Być może w przyszłości się okaże, że jest to rzeczywiście chemia. Osławione feromony, które unoszą się w powietrzu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego