pisze się głównie, jakie odznaczenia otrzymali, tytuły nosili, ogłosili prace. Kreślić portret Janiny Zakrzewskiej złożony z wyliczenia Jej książek i publikacji naukowych (23 pozycje w katalogu sejmowej biblioteki), przedstawienia drogi dydaktycznej (najpierw pracownik Uniwersytetu Warszawskiego, potem - Dyrekcji Archiwum Akt Nowych i Instytutu Nauk Prawnych), omówienia pięcioletniej pracy w Trybunale - byłoby zubożeniem samej osoby, szeleszczeniem papierem nad mogiłą. Profesor Zakrzewska będzie dobrze pamiętana, dopóki starczy współczesnych, nie dlatego głównie, że napisała "Ustrój polityczny Republiki Włoskiej" (1986) czy "Spór o konstytucję" (1993), lecz dlatego, że była kobietą dzielną, mężną w klęsce i chorobie, mądrą i pełną uroku. Trzeba było być kimś bardzo odważnym