uczucia człowieka, który, chcąc uchronić się przed zarazą, zaszczepił sobie jej surowicę i czuje, jak po arteriach jego pędzą napęczniałe, wściekłe bakterie i wystraszony organizm, jak puszczona w przyśpieszonym tempie maszyna, wyrzuca seriami tysiące przygotowanych na poczekaniu antytoksyn.<br>Zresztą zdobycze kultury europejskiej, olśniewające niegdyś umysł dziecięcy, nie oślepiły już przyzwyczajonych, zwężonych z natury oczu, przypatrujących się wszystkiemu uważnie i surowo, oceniając to; co istotne i rzeczowe, i przekreślając nieprzydatne jednym zamachem rozcapierzonego pędzla rzęs <page nr=104>.<br>Po małym. chłopcu, który postanowił przeczytać po kolei wszystkie książki w bibliotece ojców lazarystów, pozostało mu w spadku nieugaszone pragnienie: poznać absolutnie wszystko, opanować od podstaw cały