Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
lubiła Witka, nie znosiła całej jego rodziny, nie cierpiała nawet jego starszej siostry, starającej się zbliżyć i zaprzyjaźnić z Iw. Ci ludzie wydawali jej się sztuczni, fałszywi, chochołowi, jak powtarzała przy każdej okazji, skłonni do wypowiadania buńczucznych, patetycznych frazesów, udający, że są kimś więcej niż naprawdę byli.
Nozdrza zadrżały, oczy zwęziły się, dłonie zacisnęły w pięści.
- Przestań pleść bzdury! Co ty możesz wiedzieć o pieniądzach, jeżeli jesteś na garnuszku u rodziców... Co ty w ogóle wiesz o zarabianiu pieniędzy, jeżeli zarabiasz, statystując w operze lub grając w brydża z frajerami przyjeżdżającymi z prowincji. A twoi rodzice nie chcieli się zgodzić na
lubiła Witka, nie znosiła całej jego rodziny, nie cierpiała nawet jego starszej siostry, starającej się zbliżyć i zaprzyjaźnić z Iw. Ci ludzie wydawali jej się sztuczni, fałszywi, chochołowi, jak powtarzała przy każdej okazji, skłonni do wypowiadania buńczucznych, patetycznych frazesów, udający, że są kimś więcej niż naprawdę byli.<br> Nozdrza zadrżały, oczy zwęziły się, dłonie zacisnęły w pięści.<br> - Przestań pleść bzdury! Co ty możesz wiedzieć o pieniądzach, jeżeli jesteś na garnuszku u rodziców... Co ty w ogóle wiesz o zarabianiu pieniędzy, jeżeli zarabiasz, statystując w operze lub grając w brydża z frajerami przyjeżdżającymi z prowincji. A twoi rodzice nie chcieli się zgodzić na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego