Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nie będzie trudne. 3000 podpisów to żaden problem. Później referendum. Ludzie mają ich dosyć, to chętnie pójdą głosować - mówi o usunięciu władz miasta jeden z handlarzy spod Gubałówki, gdy na kilka dni przed przetargiem, dotyczącym przyszłości placu targowego w Zakopanem, pytam o to, co może się zdarzyć, gdy trzeba będzie zwinąć swój interes.
Powstanie targowiska pod Gubałówką usankcjonowała w 1991 roku Rada Miasta. Handel zaczął się tutaj całkowicie spontanicznie, wyrósł z otwarcia wolnego rynku i danej ludziom swobody. Dla wielu była to pierwsza w życiu możliwość pracy na własny rachunek. Na temat lokalizacji targu zdania były podzielone. Uznano jednak, że w
nie będzie trudne. 3000 podpisów to żaden problem. Później referendum. Ludzie mają ich dosyć, to chętnie pójdą głosować - mówi o usunięciu władz miasta jeden z handlarzy spod Gubałówki, gdy na kilka dni przed przetargiem, dotyczącym przyszłości placu targowego w Zakopanem, pytam o to, co może się zdarzyć, gdy trzeba będzie zwinąć swój interes.<br>Powstanie targowiska pod Gubałówką usankcjonowała w 1991 roku Rada Miasta. Handel zaczął się tutaj całkowicie spontanicznie, wyrósł z otwarcia wolnego rynku i danej ludziom swobody. Dla wielu była to pierwsza w życiu możliwość pracy na własny rachunek. Na temat lokalizacji targu zdania były podzielone. Uznano jednak, że w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego