Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
razem siedziałyśmy w pralni, patrząc na zegarek, bo się trzęsłaś o obiad, a potem w kuchni, nie tracąc się z oczu. Albo popełniamy te zbrodnie wspólnie, i to dla samej przyjemności mordowania, albo jesteśmy wykluczone!
- Każdy ma prawo do rozrywek na urlopie! - wtrącił Paweł i dostał od Zosi po głowie zwiniętym w rulon ogrodniczym prospektem.
- Coraz bardziej wygląda na to, że to jednak ktoś z zewnątrz - westchnęła Alicja tak, jakby ją to bardzo martwiło. - Czy Anita już wie o Agnieszce?
- Nie wiem. Mówiłam jej tylko, że zginęła. Bo co?
- Bo właściwie to ja mogłam ją zawieźć na to lotnisko i przy
razem siedziałyśmy w pralni, patrząc na zegarek, bo się trzęsłaś o obiad, a potem w kuchni, nie tracąc się z oczu. Albo popełniamy te zbrodnie wspólnie, i to dla samej przyjemności mordowania, albo jesteśmy wykluczone!<br>- Każdy ma prawo do rozrywek na urlopie! - wtrącił Paweł i dostał od Zosi po głowie zwiniętym w rulon ogrodniczym prospektem.<br>- Coraz bardziej wygląda na to, że to jednak ktoś z zewnątrz - westchnęła Alicja tak, jakby ją to bardzo martwiło. - Czy Anita już wie o Agnieszce?<br>- Nie wiem. Mówiłam jej tylko, że zginęła. Bo co?<br>- Bo właściwie to ja mogłam ją zawieźć na to lotnisko i przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego