napisem "Ministerstwo Zdrowia ostrzega, że... ", wzrusza ramionami i ze spokojem zaciąga się dymem. Jak znając naszą narodową przekorę, próbowałby Pan wpłynąć na zmianę rozpowszechnionych, niekorzystnych dla zdrowia nawyków?- Nie jestem zwolennikiem straszenia, nakazów i zakazów. Nie wystarczy powtarzać: nie pal, nie pij, nie bierz narkotyków itp. Myślę, że trzeba ludzi, zwłaszcza dzieci i młodzież, informować o efektach zdrowotnych określonych zachowań i mówić: "Wybór należy do ciebie. Wybierz sam, ale wybierz lepiej".</><br><br><div type="art"><br><au>Józefa Hennelowa</> <tit>"Dziwnie, coraz dziwniej", Z DOMU I NIE TYLKO</><br><br>Po dziesiątkach lat <orig>redaktorowania</>, po czterech latach parlamentarnych stwierdzam, że coraz częściej nie potrafię rozwiązywać zagadki ludzkich zachowań. W Gąbinie