Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
uwolni nas od problemów z energią.
Na razie nasza sytuacja energetyczna wygląda ponuro. Cena ropy przekroczyła już dawno 50 dol. za baryłkę, a nie brak głosów, że do końca roku sięgnie 60 dol. Naukowcy alarmują, że jeśli się nie ockniemy jako cywilizacja, to czeka nas katastrofa energetyczna i klimatyczna. Eksperci zwykle zajmują się każdą z nich osobno, ale rzeczywiste skutki będą znacznie dotkliwsze, gdy obie te katastrofy na siebie się nałożą.

Zdaniem Petera Daviesa, szefa ekonomicznego koncernu BP, nie ma powodu do obaw - udokumentowane pokłady ropy wystarczą na 41 lat. W polityce i gospodarce to długi okres, ale dramatycznie krótki, żeby
uwolni nas od problemów z energią.<br>Na razie nasza sytuacja energetyczna wygląda ponuro. Cena ropy przekroczyła już dawno 50 dol. za baryłkę, a nie brak głosów, że do końca roku sięgnie 60 dol. Naukowcy alarmują, że jeśli się nie ockniemy jako cywilizacja, to czeka nas katastrofa energetyczna i klimatyczna. Eksperci zwykle zajmują się każdą z nich osobno, ale rzeczywiste skutki będą znacznie dotkliwsze, gdy obie te katastrofy na siebie się nałożą.<br><br>Zdaniem Petera Daviesa, szefa ekonomicznego koncernu BP, nie ma powodu do obaw - udokumentowane pokłady ropy wystarczą na 41 lat. W polityce i gospodarce to długi okres, ale dramatycznie krótki, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego