Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Goniec Warzawski
Nr: 01.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1939
porządku: bo tłum samorzutnie zachowuje jak najbardziej wzorową dyscyplinę. I w tym automatyzmie zbiorowej dobrowolnej karności, pod wpływem której wszystko idzie jak najbardziej precyzyjna organizacja - stroną organizacyjną kierował przewodniczący komitetu pogrzebowego mec. Al. Demidowicz-Demidecki - wyczuwa się, że to więcej niż pogrzeb, więcej nawet niż zbiorowy przejaw siły moralnej: to -żywioł. Taką potęgą karności może się manifestować tylko wielka idea, która tryumfuje mimo śmierci, ucisku i poniżenia.
Słychać w koło głosy:
- Gdybym to opowiadał i nie mógł się powołać na innych, którzy również widzieli, toby mi nikt nie chciał wierzyć. Opiszą wprawdzie gazety, ale co z tego: czyż potrafią oddać cała
porządku: bo tłum samorzutnie zachowuje jak najbardziej wzorową dyscyplinę. I w tym automatyzmie zbiorowej dobrowolnej karności, pod wpływem której wszystko idzie jak najbardziej precyzyjna organizacja - stroną organizacyjną kierował przewodniczący komitetu pogrzebowego mec. Al. Demidowicz-Demidecki - wyczuwa się, że to więcej niż pogrzeb, więcej nawet niż zbiorowy przejaw siły moralnej: to -żywioł. Taką potęgą karności może się manifestować tylko wielka idea, która tryumfuje mimo śmierci, ucisku i poniżenia.<br>Słychać w koło głosy:<br>- Gdybym to opowiadał i nie mógł się powołać na innych, którzy również widzieli, toby mi nikt nie chciał wierzyć. Opiszą wprawdzie gazety, ale co z tego: czyż potrafią oddać cała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego