Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
dla przyzwoitości, bo jakże tak między ludzi boso - wicie - haj!
Śpiewa dalej

Co świat cały zbawić miała.
Ja kosynier - moja kosa
To jest siła, moja cała.

I CZELADNIK
Przebrzmiałe symbole! Dziwek bosych mam, ile chcę, ale to są najładniejsze tancerki kraju i z ich nogami mogę robić, co mi się żywnie podoba.
KSIĘŻNA
zrywa się gwałtownie i zrzuca pantofelki i pończochy; wszyscy patrzą i czekają
Ja mam najpiękniejsze nogi na świecie!!
SCURVY
budząc się - wyrżnął łbem w podłogę
O, nie mów tak! O czemuż, czemuż zasnąłem, nieszczęsny! Obudzenie się każe mi całą mękę przeżywać od nowa! Wyrażam się górnolotnie, bo nic
dla przyzwoitości, bo jakże tak między ludzi boso - wicie - haj!<br> Śpiewa dalej<br><br> Co świat cały zbawić miała.<br> Ja kosynier - moja kosa<br> To jest siła, moja cała.<br><br> I CZELADNIK<br>Przebrzmiałe symbole! Dziwek bosych mam, ile chcę, ale to są najładniejsze tancerki kraju i z ich nogami mogę robić, co mi się żywnie podoba.<br> KSIĘŻNA<br> zrywa się gwałtownie i zrzuca pantofelki i pończochy; wszyscy patrzą i czekają<br>Ja mam najpiękniejsze nogi na świecie!!<br> SCURVY<br> budząc się - wyrżnął łbem w podłogę<br>O, nie mów tak! O czemuż, czemuż zasnąłem, nieszczęsny! Obudzenie się każe mi całą mękę przeżywać od nowa! Wyrażam się górnolotnie, bo nic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego