Jaskrowi
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... rzucili się wpław w stronę promu.
- Zostawcie tę linę! - krzyknął Jaskier. - To nie Nilfgaard! Nie przecinajcie...
Było jednak za późno. Przerąbana... - ... pierwsze promienie słońca...
- Kto uwierzy w takie bzdury?
- Nieważne - parsknął Jaskier. - Ballad nie pisze się po to, by w nie wierzono... - ... Coście za jedni?
- A komu to niby mam się opowiadać? - Jaskier wziął się pod boki. - I dlaczego? Kim to są urodzeni... - ... Okazyjka, klnę się, czysta okazyjka... Hola, Seidhe, wara od furgonu!
Jaskier płochliwie cofnął rękę od plandeki, głębiej nasunął kaptur na oczy...
- ... w dobrym zdrowiu i w pełni sił umysłowych.
- Ech, Pacynko - Jaskier chwycił dziewczynę w pasie, uniósł i zakręcił dookoła siebie, aż... - ... bardzo, bardzo!
- Baw się na zdrowie.
- I nie zgub - mruknął Jaskier. - Bo kamyczek wart jest tyle, co mały folwark.
- E, tam... - ... a żelazne rękawice coraz mocniej zaciskały się na ozdobnych tręzlach. Jaskier najwyraźniej tego nie dostrzegał.
- No, cóż to z wami? - zapytał... - ... wysokość książę Agloval. Właśnie wchodzi, zobaczcie.
- He, he - ucieszył się Jaskier. - Publiczność zyskuje na jakości. Chociaż, z drugiej strony, nie ma... - ... ani na wiedźmina, ani na jego miecz. - Bądź mężny, Jaskier.
Jaskier był mężny.
- Już kończę - Regis zabrał się za bandażowanie. - Do... - ... bo wyglądało, że Drouhard zaszczyci się i zająka na śmierć. Jaskier, pokraśniawszy z dumy, przybrał wyniosłą minę i ukłonił się niedbale...
- ... był zaręczył z Dalią, córką Mestvina, kapitana kogi.
- Ha - powiedział Jaskier, zachowując wyniosłą powagę. - Gratuluję i winszuję szczęścia młodej parze. W... - ... zajęcie, Geralt.
- Nie przeczę.
- Ja wiem - pochwalił się z tyłu Jaskier - jak to wtedy było. Byłeś ranny, jakiś kupiec wywiózł cię... - ... i kopniakami. - Nasze konie, wiedźminie! Za mną, prędko!
- Geralt! - wrzeszczał Jaskier. - Ratuj!
Tłum rozdzielił ich, rozrzucił jak fala przyboju, w mgnieniu... - ... noc, to przecież nie twoja wina. Prawda?
- Essi...
- Wracajmy, Geralt. Jaskier bisował już trzy razy. Kolej na mnie. Chodź, zaśpiewam...
Spojrzała... - ... manewru...
- Gdy nad Chotlą zobaczyłem lilie na waszych tarczach - rzekł Jaskier - myślałem, że to już ofensywa.
- Kontruderzenie - poprawił Daniel Etcheverry. - I... - ... Pozwólcie. Jego wysokość chce z wami mówić.
- Już idę.
- Geralt - Jaskier chwycił go za rękaw. - Nie zapomnij.
- O czym?
- Obiecałeś przyjąć... - ... nagle, bez ostrzeżenia, obraz stał się klarowny. Aż nadto klarowny.
- Jaskier! - wrzasnął Geralt. - Milva! Angouleme!
- Hę? - zainteresował się Avallac'h. - Ach, tak... - ... Wybuchła wrzawa i oklaski, zagłuszające kolejne rozwolnienie jegomościa pachnącego octem. Jaskier odczekał na zupełną ciszę, odegrał na lutni efektowny wstęp, po...
- ... śmiesznego, poeto. A ty sam, ciekawość, jak się nazywasz? Przecież Jaskier to oczywisty pseudonim.
- Nie mogę używać i zdradzać prawdziwego nazwiska... - ... opaską włosy i oczyścił buty, pocierając jedną cholewkę o drugą.
- Jaskier?
- Aha? - bard wygładził przypięte do kapelusika pióro egreta, poprawił i...