Na oścież
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... był już zepsuty. Twarz z tworzywa mu zmiękła. Gęba rozwarta na oścież przymierza się do chrapania. Pracownicy fikcyjni dyskretnie szykują się do...
- ... stopniach na posadzkę wielkiej sieni przez jedno z trzech otwartych na oścież wrót sali z orkiestrą.
- Ciekawe, który już raz facet z... - ... Do tej sypialnej izby, wietrzonej po każdym wypieku chleba, otwieranej na oścież nawet zimą przed każdym snem.
Okna tej izby wychodziły na... - ... widział dotąd odciętych palców pływających w wypełnionej krwią balii, otwartej na oścież klatki żeber, mięsa łydek, które odskrobano od goleni, ani potrzaskanych...
- ... ojciec, jak również to drugie, wychodzące na sad, są otwarte na oścież.
Spojrzałem jeszcze raz za siebie, bo przy wjeździe na podwórze... - ... Bóg w śpiewanym dawno psalmie, prowadzącym wszystkimi uliczkami do rozwartego na oścież gotyckiego kościoła, poustawiano zbite z sosnowych desek stoły, zaścielone białymi...
- ... niedomknięte okno. Drzwi wejściowe, okna w kuchni, w pokoju otwarte na oścież, meble na środku, papiery, ubrania wszędzie porozrzucane, co tu się...
- ... Skoro nie mogli jej uzyskać w realnym świecie, w otwartej na oścież i amorficznej rzeczywistości, starali się zamknąć ją w słowach. Sentencjonalność...
- ... z grupą liniarzy rzucił się na bramę. Zdobywszy ją, rozwarli na oścież - i wszyscy się wtłoczyli do środka.
-..... a więc nazajutrz, zaraz... - ... z pęt -
Dość pomyśleć, że daleko, a już jest - blisko.
Na oścież się zasrebrzy księżycowy wstęp
Do bożyzny - daleczyzny, w szmer i... - ... w alei. Świt pod groblą w młynie.
Niebo - w bramie na oścież... Zgon pszczół w koniczynie.
Wstążka zmarłej dziewczyny na znajomej darni... - ... czekać?
Posłała mu uśmiech zatytułowany "zapomnij". Westchnął i otworzył drzwi na oścież.
- Dam pani parę minut. Bez gwarancji zrozumienia. Nie uczyli pani... - ... nie zapaliłam światła na klatce schodowej, mówię, nie, otworzyłam drzwi na oścież przy ścianie, to może on wyjdzie, a on nie chciał...