jaskra
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... mieć fatalne skutki. Arteria i żyła nie naruszone... Teraz zaszczypie.
Jaskier zajęczał, gwałtownie wciągnął powietrze. Miecz w dłoni wiedźmina zadrgał, zalśnił... - ... ostawić. Dumałam, będzie źle, wrócę z Jaskrem... A tu masz: Jaskier chwat, a ja...
Głos załamał jej się nagle. Geralt objął... - ... powiedziała Milva. - Zaraz sobie jakąś kobyłę wyszukam.
- Ja też - wybąkał Jaskier. - Ja też z wami...
- O, co to, to nie! - zawołał... - ... na Jaskra.
- Nie, Jaskier - powiedział. - Nie jestem na ciebie zły.
Jaskier nie uwierzył, co jasno wynikało z faktu, że milczał. Jaskier...
- ... nilfgaardzkim brzegu, ale to nie Nilfgaard.
- Pewnie, że nie! - zawołał Jaskier. - Przecież poznaję znaki! Orły i rauty! To godła Lyrii! To... - ... Dyffryn aep Ceallach...
- Cahirze Mawr Dyffryn, synu Ceallacha - oświadczył dobitnie Jaskier, wycelowując w Nilfgaardczyka ołowiany sztyfcik. - Z wieloma rzeczami, których nie... - ... opaską włosy i oczyścił buty, pocierając jedną cholewkę o drugą.
- Jaskier?
- Aha? - bard wygładził przypięte do kapelusika pióro egreta, poprawił i... - ... do żołnierza i zręcznym targnięciem zwalił go z siodła.
- Wskakuj, Jaskier! I trzymaj się!
Poecie nie trzeba było dwa razy powtarzać... - ... koniec z jazdą konną.
Wszyscy milczeli długo.
- Zrozumieliśmy - rzekł wreszcie Jaskier. - Mamy problem, panowie mężowie i ojcowie.
- Większy, niż myślicie - powiedział... - ... też zapraszam. Zjeść coś, wypić...
- I owszem, z przyjemnością - powiedział Jaskier. - Wskażcie drogę, miły panie Drouhard. A tak między nami, ten... - ... nie zełgał - uśmiechnął się rycerz w pozłacanym pancerzu. - To bard Jaskier. Znam go. Zdjąć z niego pęta. Z tego drugiego też...
- ... kilka słów, i to takich, że się jej oczko załzawi.
- Jaskier, zlituj się. Wyrzucą nas.
- Nie wtrącaj się. To sprawy zawodowe... - ... jest.
- Czy ja dobrze słyszę? - odezwał się zza ich pleców Jaskier. Był wciąż jeszcze blady, ale ciekawość już przemogła inne emocje... - ... bo wyglądało, że Drouhard zaszczyci się i zająka na śmierć. Jaskier, pokraśniawszy z dumy, przybrał wyniosłą minę i ukłonił się niedbale...
- ... z chęcią.
- Zoltan ma rację - powiedziała Milva. - A ty milcz, Jaskier, bo to nie poezja. Jeśli owsianka jest na mleku, to... - ... daleka, w ten sposób skuteczniej mi pomożesz.
- A ja? - spytał Jaskier. - Co ja mam robić?
- To, co zwykle. Nic.
- Tyś oszalał... - ... odrzekł wiedźmin po chwili zastanowienia. - Nie miałem. Popędź wywałaszonego Pegaza, Jaskier. Daleka droga przed nami.
- I owszem - burknął poeta. - Nilfgaard... Ile... - ... żyjemy.
Milva wyrwała strzałę z drugiego trupa, obejrzała zakrwawiony grot. Jaskier zamamrotał niewyraźnie, schylił się w dwornym, acz nieco rozdygotanym ukłonie... - ... Może trafi się też dla nas jakaś ciepła strawa - dodał Jaskier. - Percival, rozejrzyj się po obozie i zrób użytek ze swego...
- ... nasz zaszczytny, co zaszczyt nam zrobił i zaszczycił nas... Mistrz Jaskier, słynny śpiewak i wierszokle... poeta, znaczy, wielkim zaszczytem nas zaszczycił...