je����
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... sobie o słuchawce, jak o odłożonym papierosie.
- Przyjedź, jeśli chcesz.
Nie była pewna, czy zdążyła to powiedzieć, zanim Milena się rozłączyła... - ... tak, jak Ula się
tego spodziewała. O tym, że rano nie chciało jej się wstać, bo padało, i nawet
próbowała wyłudzić... - ... Siedź tu i czekaj na pościg, za tobą by może nie posłali, ale za Bibersteinówną przyjdzie niezawodnie. Panu na Stolzu przekażesz...
- ... w Uniwersytecie Jagielońskim popełnił samobójstwo S. Zaręczny, a T. Wiśniowski nie zdołał utrzymać się, nie tylko w uniwersytecie, ale nawet w...
- ... Drogi nasze zbiegły się jeszcze raz i odtąd nic już nie jest ich w stanie rozdzielić, chyba... chyba radykalna amputacja...
P'an... - ... Te, te, te! - warknął pułkownik, podrażniony widokiem zastawionego stołu. - Rdzewieje, nie rdzewieje; a kawa stygnie...
Dama przeszyła go wzrokiem pełnym pogardy... - ... ELZA
Daj spokój z tymi rydzami.
Do Mistrza
Tak, to nie jest kobietka na pańskie nerwy, panie hrabio. Ona potrzebuje kogoś... - ... brzmiał jak z zaświatów:
- Witku, to ja... Jestem w Radomiu. Nie denerwuj się, nic się nie stało... Już wracam... Tak... Będę... - ... patrzą się jeszcze bardziej nieprzytomnie.
Nie wiem gdzie jest Ojciec. Nie wiem gdzie jest Tomek, który napisał że przylatuje i nie... - ... odgłosy?
Musialik: Nic nie usłyszałem. Zastukałem do drzwi, ale nikt nie odpowiedział, więc pomyślałem, że na pewno liczą pieniądze i nie... - ... jak pięści.
- Dość dawno mieszkam z wami i za to nie mogę odpowiadać. Dopóki jednak byłam na wsi...
- Wylewali cię prawie... - ... szeptały dorosłe smoki, a jeden młodziutki zawołał:
- Ale ona wcale nie ma ogona ani skrzydeł. Brr! Jest paskudna!
Hiacynta i dorosłe... - ... na to górnik. - Ino to wam powiem, że to wcale nie była żaba! Był to sam Skarbnik Fontana, który przybrał żabią...
- ... z powrotem.
- Siedź prosto, nie drejkaj się - strofowała Babka. - Przecież nie możesz iść do ludzi w łachmanach. Uczesała go, jak mogła... - ... fragment przygotowanej przez siebie misji i - co napełniało go zadowoleniem - nie znalazł najmniejszej nawet luki, żadnego niedopatrzenia, żadnej wątpliwości, cienia jakiegokolwiek...
- ... demokratyczna Rosja mogłaby spowodować wynaradawianie się Polaków, podczas gdy nic nie przemawiało za opowiedzeniem się po stronie ciemnej, okrutnej i ubogiej...
- ... i powiedzą, że jestem grafomanem. A może i tak jestem. Nie mówmy o tym. Idź na górę, ja muszę wykupić buty...
- ... z ambasady i odleciał do Berlina przy zachowaniu wszelkich form ( nie samochodem i w towarzystwie KGB, ale limuzyną ambasadora z proporczykiem...
- ... krów, nie.
- Nie, no słuchaj, no, Z jakich wściekłych krów?
- Nie wiem, tam było, wiesz, jakieś taka...
- ...Oj, Ela, to w...