pasionka
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... wyuczył na tę chwilę, gdy
oni synów swoich gnali do pasionek. I dadzą ci pierwszeństwo przed
sobą. Bo tak, to na... - ... ZASŁUŻENI DZIAŁACZE KLUBU: Jan Kołodziej, Jan Kozak, Roman Karawan, Józef Pasionek, Józef Giersok, Bogdan Bartos, Stanisław Świech, Kazimierz Grobelski, Jadwiga Wilejto...
- ... powinno się chcieć śmiać, rozumiesz?
- Rozumiem - odparłem.
- Ja się nazywam Pasionka, też ładnie, ale jak wymieniam swoje nazwisko, to nikomu nie... - ... go nawet zawdzięczał siłom zachowawczym, jak ojciec Renaty i Zdzisio Pasionka. Ładnie bym wyglądał, gdyby do władzy powrócili funkcjonariusze śledczy! Na...
- ... o miłości! - zaprotestowałem odsuwając się od Liliany. - Mój współlokator, dyrektor Pasionka, pragnął spędzić noc w towarzystwie pewnej blondynki i poprosił tę...
- ... dzieciństwie. Jałowym, zwykłym, jak dzieciństwo większości chłopskich dzieci. Pierwsze lata - pasionka ojcowej krowy, aby nie chodziła za stadem na odłogi. Wybieranie...
- ... minowego. Co by na to powiedział mój były protektor, Zdzisio Pasionka? "Nie bądź głupi, Jasiu, to nie twoje sprawy, zapomnij o...
- ... biurze. To był dobry znak. Nakręciłem podany numer.
- Z panem Pasionką - poprosiłem.
- Pan dyrektor zajęty - odparła panienka. - A kto mówi?
- Proszę... - ... towarzyszy mi szczęście do przypadkowych spotkań: wychodząc trafiłem na Zdzisia Pasionkę. Ten znacznie się posunął, zmarszczki do reszty poorały mu twarz...
- ... żadnej dwuznacznej sylwetki. Może jeszcze działał parasol ochronny dyrektora Zdzisia Pasionki? Odwiedziłem jego biuro: byłem tam przecież fikcyjnym radcą prawnym. Przed...
- ... podniesionym czołem, wszedłem do budki telefonicznej i nakręciłem numer Zdzisia Pasionki. Niestety, nie zastałem go w domu. Na pytanie, czy mogę...
- ... papiery do teczek zupełnie na chybił trafił.
- Szukam gabinetu dyrektora Pasionki - wyjaśniłem układając jej akta na rękach.
- Ostatni pokój na prawo... - ... Ten obraz pokonanego przez życie, a tak niegdyś bojowego Zdzisia Pasionki powracał mi często we wspomnieniach, gdy PRL zaczęła się walić...