Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
charakterystyczne rysy. Innym znakiem rozpoznawczym są skomplikowane tatuaże szyi, a zwłaszcza jabłka Adama, czyli grdyki, oraz rozdarte i rozciągnięte małżowiny uszne.
Po południu wsiadamy na statek. Nie dajemy się zwieść tej statecznej nazwie. W porcie stoi przycumowany stary silnik Diesla obudowany trochę deskami, a trochę dyktą. Drewno pomalowane jest na żółto i czerwono, farba zewsząd odłazi. Arka staje się na dwie doby przytuliskiem różnych towarów i mnóstwa istot żywych. A więc drób, szczury wielkości jamników, bardzo pożyteczne, bo zjadają karaluchy, ludzie kilku ras, dzikie ptaki więzione w klatkach, psy goniące za odpadkami, koty wygrzewające się na słońcu. Na statku każdy żywić
charakterystyczne rysy. Innym znakiem rozpoznawczym są skomplikowane tatuaże szyi, a zwłaszcza jabłka Adama, czyli grdyki, oraz rozdarte i rozciągnięte małżowiny uszne.<br> Po południu wsiadamy na statek. Nie dajemy się zwieść tej statecznej nazwie. W porcie stoi przycumowany stary silnik Diesla obudowany trochę deskami, a trochę dyktą. Drewno pomalowane jest na żółto i czerwono, farba zewsząd odłazi. Arka staje się na dwie doby przytuliskiem różnych towarów i mnóstwa istot żywych. A więc drób, szczury wielkości jamników, bardzo pożyteczne, bo zjadają karaluchy, ludzie kilku ras, dzikie ptaki więzione w klatkach, psy goniące za odpadkami, koty wygrzewające się na słońcu. Na statku każdy żywić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego