Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
być samowystarczalna i nie powinna przyjmować dotacji z zewnątrz.


Czy nie boisz się, Włodek, że ktoś rozniesie po mieście jakąś twoją tajemnicę, o której powiedziałeś na mitingu?
Włodek: Nie, ponieważ obowiązuje zasada dyskrecji - co zostanie powiedziane w tym miejscu, nie ma prawa wyjść na zewnątrz. Gdyby nie przestrzegano tej zasady, AA nie miałoby racji bytu. W tym też kryje się jego moc, że ufamy sobie nawzajem.
Zresztą na mitingu zamkniętym spotykają się tylko i wyłącznie ludzie z problemem alkoholowym.
Monika: Ale opowiadałaś, Aniu, o różnych rzeczach, które usłyszałaś na mitingach.
Skoro nie jesteś uzależniona, jak się tam znalazłaś?
Anka: Każda grupa
być samowystarczalna i nie powinna przyjmować dotacji z zewnątrz.<br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br><br>Czy nie boisz się, Włodek, że ktoś rozniesie po mieście jakąś twoją tajemnicę, o której powiedziałeś na mitingu?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Nie, ponieważ obowiązuje zasada dyskrecji - co zostanie powiedziane w tym miejscu, nie ma prawa wyjść na zewnątrz. Gdyby nie przestrzegano tej zasady, AA nie miałoby racji bytu. W tym też kryje się jego moc, że ufamy sobie nawzajem.<br>Zresztą na mitingu zamkniętym spotykają się tylko i wyłącznie ludzie z problemem alkoholowym.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Ale opowiadałaś, Aniu, o różnych rzeczach, które usłyszałaś na mitingach.<br>Skoro nie jesteś uzależniona, jak się tam znalazłaś?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Każda grupa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego