Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o szkole,o uczelni, o egzaminach
Rok: 1999
akwizytor wychodzi i wyjmuje ci dwadzieścia różnych kaset, a ona miała tylko dwa rodzaje. Na przykład miała dwadzieścia...
- Ale to muzyka była?
- Tak, muzyka. To były kasety właśnie, płyty CD i na przykład zestawy. Na przykład była piosenka biesiadna, z tym że nie polska. Jakieś tam lambady czy coś takiego.
- Aha.
- Ale miała, słuchaj, miała taki chwyt. Nie wiem czy to była prawda, ale mówiła coś takiego: Mamy zlecenie od ZAiKS-u, robimy akcję antypiracką. Mamy takie kasety w promocji. W telemarkecie może pan dostać te kasety za siedemdziesiąt pięć zł plus koszty przesyłki. U nas ma pan je za piętnaście
akwizytor wychodzi i wyjmuje ci dwadzieścia różnych kaset, a ona miała tylko dwa rodzaje. Na przykład miała dwadzieścia...&lt;/&gt; <br>&lt;WHO4&gt;- Ale to muzyka była?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO3&gt;- Tak, muzyka. To były kasety właśnie, płyty CD i na przykład zestawy. Na przykład była piosenka biesiadna, z tym że nie polska. Jakieś tam lambady czy coś takiego. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO4&gt;- &lt;gap reason="unclear"&gt;Aha.&lt;/&gt; <br>&lt;WHO3&gt;- Ale miała, słuchaj, miała taki chwyt. Nie wiem czy to była prawda, ale mówiła coś takiego: &lt;q&gt;Mamy zlecenie od ZAiKS-u, robimy akcję antypiracką. Mamy takie kasety w promocji. W telemarkecie może pan dostać te kasety za siedemdziesiąt pięć zł plus koszty przesyłki. U nas ma pan je za piętnaście
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego