protokolarnie przekazały mi lasy państwowe. Tej drogi może nie być na mapach, ponieważ według dokumentów jest ona drogą leśną - bronił się dyrektor Wizimirski. - Gdybyście się państwo dopatrzyli jakiegoś błędu, to ja przecież nie będę trzymał czyjejś własności - dodał.<br>W 1996 roku Rada Gminy Jabłonka negatywnie ustosunkowała się do sprawy poszerzenia Babiogórskiego Parku Narodowego. - W poprzedniej kadencji po cichu przyzwoliliśmy na poszerzenie Parku, a mogliśmy protestować. Mieliśmy ku temu prawo. Mogliśmy robić szum, ażeby Nadleśnictwo Nowy Targ nie przekazało wam czterystu hektarów swojego terenu. A dzisiaj są rampy - mówił Antoni Karlak, przewodniczący Rady Gminy.<br>Dyskusja na temat otwarcia rogatek nie skończyła się