Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Całe zdanie nieboszczyka
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 1969
jak na marach. Oczyma duszy wszyscy widzieli moje zwłoki, z tym że z różnymi uczuciami. Panowie przy stole z niewątpliwą ulgą, ja zaś nad wyraz niechętnie. Zaczęłam odczuwać do tych bandytów zdecydowaną antypatię i przez zemstę tym pilniej słuchałam dalszego ciągu.
Dowiedziałam się, że szef przebywa w tej chwili na Bliskim Wschodzie, gdzie w pośpiechu zakłada nowe filie przedsiębiorstwa, licząc na podwyższenie dochodów. Starannie zapamiętałam wymieniane nazwy miejscowości, nazwiska i adresy. Omówienie rozmaitych szczegółów technicznych pozwoliło mi pojąć wreszcie, że przedmiotem działalności organizacji jest nie tylko nielegalny hazard, ale też legalny hazard, wszelki przemyt i handel narkotykami. Gdyby nie głupawe postanowienie
jak na marach. Oczyma duszy wszyscy widzieli moje zwłoki, z tym że z różnymi uczuciami. Panowie przy stole z niewątpliwą ulgą, ja zaś nad wyraz niechętnie. Zaczęłam odczuwać do tych bandytów zdecydowaną antypatię i przez zemstę tym pilniej słuchałam dalszego ciągu.<br>Dowiedziałam się, że szef przebywa w tej chwili na Bliskim Wschodzie, gdzie w pośpiechu zakłada nowe filie przedsiębiorstwa, licząc na podwyższenie dochodów. Starannie zapamiętałam wymieniane nazwy miejscowości, nazwiska i adresy. Omówienie rozmaitych szczegółów technicznych pozwoliło mi pojąć wreszcie, że przedmiotem działalności organizacji jest nie tylko nielegalny hazard, ale też legalny hazard, wszelki przemyt i handel narkotykami. Gdyby nie głupawe postanowienie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego