Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 25
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
z Chicago, aby uczestniczyć w papieskiej mszy na krakowskich Błoniach. Jak wiadomo, z powodu gorączki Ojciec Święty musiał zrezygnować z celebrowania mszy. Półtoramilionowa rzesza pielgrzymów przyjęła tę wiadomość z widocznym przejęciem, ale również tysiące ludzi w tym momencie zaczęło opuszczać sektory. Rodzi się niepokojące pytanie, czy ci ludzie przyszli na Błonia tylko "na papieża", więc po stwierdzeniu faktu, że go tu nie będzie, odeszli zawiedzeni? Zapytałem Jankę, jak ona przeżywała te chwile i co o tym sądzi.
- Dla mnie - odpowiedziała - ta pielgrzymka Ojca Świętego do Ojczyzny ma charakter nadzwyczajny. Drogi całego Podhala, każda miejscowość, są tak przystrojone, jakby tu właśnie Papież
z Chicago, aby uczestniczyć w papieskiej mszy na krakowskich Błoniach. Jak wiadomo, z powodu gorączki Ojciec Święty musiał zrezygnować z celebrowania mszy. Półtoramilionowa rzesza pielgrzymów przyjęła tę wiadomość z widocznym przejęciem, ale również tysiące ludzi w tym momencie zaczęło opuszczać sektory. Rodzi się niepokojące pytanie, czy ci ludzie przyszli na Błonia tylko "na papieża", więc po stwierdzeniu faktu, że go tu nie będzie, odeszli zawiedzeni? Zapytałem Jankę, jak ona przeżywała te chwile i co o tym sądzi.<br>- Dla mnie - odpowiedziała - ta pielgrzymka Ojca Świętego do Ojczyzny ma charakter nadzwyczajny. Drogi całego Podhala, każda miejscowość, są tak przystrojone, jakby tu właśnie Papież
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego