Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.29 (24)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
słowa stewardesy Betty Ong z samolotu opanowanego przez terrorystów
Nowy Jork
- Kabina pilotów się nie zgłasza. Zasztyletowano stewarda w 1. klasie. Czuję gaz. Chyba zostaliśmy porwani - z tą informacją Betty Ong, stewardesa samolotu z Bostonu do Los Angeles, zadzwoniła do bazy.
Było to 11 września 2001 r. 20 min później Boeing 767 (z 90 osobami) wbił się w północną wieżę nowojorskiego World Trade Center. A był to dopiero początek najtragiczniejszego dnia w historii USA... Taśmę z telefonem Betty do wieży kontroli lotów ujawniła niezależna komisja badająca okoliczności tragedii.
- Drzwi do kabiny pilotów się nie otwierają - mówiła. - Skontaktowaliśmy się z kontrolą lotów
słowa stewardesy Betty Ong z samolotu opanowanego przez terrorystów&lt;/&gt;<br>&lt;tit1&gt;Nowy Jork&lt;/&gt;<br>- Kabina pilotów się nie zgłasza. Zasztyletowano stewarda w 1. klasie. Czuję gaz. Chyba zostaliśmy porwani - z tą informacją Betty Ong, stewardesa samolotu z Bostonu do Los Angeles, zadzwoniła do bazy.<br>Było to 11 września 2001 r. 20 min później Boeing 767 (z 90 osobami) wbił się w północną wieżę nowojorskiego World Trade Center. A był to dopiero początek najtragiczniejszego dnia w historii USA... Taśmę z telefonem Betty do wieży kontroli lotów ujawniła niezależna komisja badająca okoliczności tragedii.<br>&lt;q&gt;- Drzwi do kabiny pilotów się nie otwierają&lt;/&gt; - mówiła. &lt;q&gt;- Skontaktowaliśmy się z kontrolą lotów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego