Typ tekstu: Książka
Autor: Maliński Mieczysław ks.
Tytuł: Zamyślenia
Rok: 1996
ludzi. Bo On był Jej Synem. Krew z krwi, kość z kości. Ona była prawdziwą Jego Matką – nie tylko dała Mu życie, ale Go wychowała. Stajemy przed Jej ikonami, przed Jej posągami, klękamy, kładziemy się krzyżem. Nie Ją wielbiąc, tylko Boga. Nie Jej dziękując, nie Ją prosząc – tylko Boga, który Ją stworzył z miłości ku ludziom.

„Abym przejrzał”

Być misjonarzem? Tak jak Jeremiasz, Jonasz, Izajasz? Wrzucić worek na siebie, posypać głowę popiołem i tak wędrować przez kraj, nawołując do pokuty i przestrzegania Bożych przykazań? A naprawdę potrzeba, żebyś znalazł Boga jak skarb najdroższy, jak najpiękniejszą perłę. Gdy
ludzi. Bo On był Jej Synem. Krew z krwi, kość z kości. Ona była prawdziwą Jego Matką &#150; nie tylko dała Mu życie, ale Go wychowała. Stajemy przed Jej ikonami, przed Jej posągami, klękamy, kładziemy się krzyżem. Nie Ją wielbiąc, tylko Boga. Nie Jej dziękując, nie Ją prosząc &#150; tylko Boga, który Ją stworzył z miłości ku ludziom.<br><br>&lt;tit&gt;&#132;Abym przejrzał&#148;&lt;/&gt;<br><br> Być misjonarzem? Tak jak Jeremiasz, Jonasz, Izajasz? Wrzucić worek na siebie, posypać głowę popiołem i tak wędrować przez kraj, nawołując do pokuty i przestrzegania Bożych przykazań? A naprawdę potrzeba, żebyś znalazł Boga jak skarb najdroższy, jak najpiękniejszą perłę. Gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego