Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.05 (4)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Pani Anna pomogła uruchomić biura detektywistyczne Rutkowskiego w Warszawie i w Wiedniu. Teraz chce jednak zająć się sprowadzaniem do Polski austriackich win.
Pierwsza rozprawa, tzw. pojednawcza, ma się odbyć już w lutym w Wiedniu, gdzie pani Anna mieszka z trójką dzieci.

AGNIESZKA FRYKOWSKA, współpraca TOMASZ PIWOWARCZYK

Nie zepsujcie nam Brodki
Brodka wygrała "Idola", a już ludzie z branży martwią się o jej dalsze losy. Czy skończy jak Ala Janosz - ze sztucznym image i narzuconym przez wytwórnię repertuarem? - Wszystko zależy od tego, w czyje ręce teraz wpadnie - twierdzi Marcin Prokop.
- Zwycięstwo Moniki było do przewidzenia - mówi Marcin Prokop. - Obawiam się jednak o
Pani Anna pomogła uruchomić biura detektywistyczne Rutkowskiego w Warszawie i w Wiedniu. Teraz chce jednak zająć się sprowadzaniem do Polski austriackich win.<br>Pierwsza rozprawa, tzw. pojednawcza, ma się odbyć już w lutym w Wiedniu, gdzie pani Anna mieszka z trójką dzieci.<br>&lt;gap&gt;<br>&lt;au&gt;AGNIESZKA FRYKOWSKA, współpraca TOMASZ PIWOWARCZYK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Nie zepsujcie nam Brodki&lt;/&gt;<br>Brodka wygrała "Idola", a już ludzie z branży martwią się o jej dalsze losy. Czy skończy jak Ala Janosz - ze sztucznym image i narzuconym przez wytwórnię repertuarem? &lt;q&gt;- Wszystko zależy od tego, w czyje ręce teraz wpadnie&lt;/&gt; - twierdzi Marcin Prokop.<br>&lt;q&gt;- Zwycięstwo Moniki było do przewidzenia&lt;/&gt; - mówi Marcin Prokop. &lt;q&gt;- Obawiam się jednak o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego