nowy skład &lt;name type="org"&gt;Komisji Europejskiej&lt;/&gt;, przedstawiony przez jej przyszłego przewodniczącego &lt;name type="person"&gt;Jose Barroso&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Włodzimierz Cimoszewicz&lt;/&gt; przekonywał szefów dyplomacji do zajęcia stanowiska w sprawie wyborów na &lt;name type="place"&gt;Ukrainie&lt;/&gt;.<br>Szczyt unijnych przywódców odbywał się w atmosferze kryzysu instytucjonalnego we &lt;name type="org"&gt;Wspólnocie&lt;/&gt;. Tydzień temu &lt;name type="org"&gt;Parlament Europejski&lt;/&gt;, po raz pierwszy w historii, nie przegłosował składu nowej Komisji. W &lt;name type="place"&gt;Brukseli&lt;/&gt; przedłużono mandat ustępującej Komisji, kierowanej przez &lt;name type="person"&gt;Romano Prodiego&lt;/&gt;.<br>Nowy przewodniczący &lt;name type="person"&gt;Jose Barroso&lt;/&gt; zapowiedział dokonanie szybkich zmian. Z kandydowania zrezygnował Włoch &lt;name type="person"&gt;Rocco Buttiglione&lt;/&gt;, którego budzące kontrowersje opinie na temat homoseksualizmu i roli kobiety w rodzinie, wywołały krytykę unijnych deputowanych. Jego miejsce zajmie minister spraw zagranicznych &lt;name type="place"&gt;Włoch&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Franco Frattini&lt;/&gt;.<br>Oprócz &lt;name type="person"&gt;Buttiglionego&lt;/&gt; w