Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
Zakładał sklepy w Brzesku, Tarnowie, Bochni, Rzeszowie, Krakowie. Następnie - domy towarowe. Wkrótce rozbudował transport i usługi budowlane, zaczął się rozglądać za parcelami, zamierzał też wytwarzać beton do budowy autostrad. Myślał o utworzeniu holdingu. W weekendy zapraszał do siebie dziennikarzy z własnej gazety. Z restauracji przynoszono mu obiady. Był Kimś, w Brzesku, w województwie. Mówi: - Sam nie wiem, kiedy dokładnie ten twór zaczął się wymykać spod kontroli. Może wtedy, kiedy żonie w prezencie kupiłem tygodnik "Temi"? Skarb państwa sprzedał mi bubel. Znak towarowy nie był zastrzeżony. W Tarnowie powstał konkurencyjny tygodnik. Konkurencja atakowała go, trwała wojna prasowa. Kiedy wrogie pismo opublikowało szczegóły
Zakładał sklepy w Brzesku, Tarnowie, Bochni, Rzeszowie, Krakowie. Następnie - domy towarowe. Wkrótce rozbudował transport i usługi budowlane, zaczął się rozglądać za parcelami, zamierzał też wytwarzać beton do budowy autostrad. Myślał o utworzeniu holdingu. W weekendy zapraszał do siebie dziennikarzy z własnej gazety. Z restauracji przynoszono mu obiady. Był Kimś, w Brzesku, w województwie. Mówi: - Sam nie wiem, kiedy dokładnie ten twór zaczął się wymykać spod kontroli. Może wtedy, kiedy żonie w prezencie kupiłem tygodnik "Temi"? Skarb państwa sprzedał mi bubel. Znak towarowy nie był zastrzeżony. W Tarnowie powstał konkurencyjny tygodnik. Konkurencja atakowała go, trwała wojna prasowa. Kiedy wrogie pismo opublikowało szczegóły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego