Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tak, bo są urządzone bazy, są wyznaczone zadania. Jednak jest trudniej, bo codziennie życie niesie nowe niespodzianki. Wcześniej nikt nie spodziewał się tak zmasowanego ataku w Karbali - powiedział "Rz" gen. Mieczysław Bieniek, który wczoraj wyleciał z Polski i w najbliższym tygodniu ma przejąć dowództwo nad dziesięcioma tysiącami żołnierzy wielonarodowej dywizji Centrum-Południe. W drugiej zmianie będzie mniej kelnerów, kucharzy, transportowców itp.
- O około trzystu zwiększyliśmy liczbę oddziałów wykonujących w terenie takie działania jak patrolowanie, rozminowanie czy współpraca cywilno-wojskowa - tłumaczył gen. Bieniek. Bezpieczeństwo stacjonujących w Iraku Polaków poprawić też ma mniejsza liczba obozów oraz większa liczba żołnierzy chroniących bazy.
Z kolei
tak, bo są urządzone bazy, są wyznaczone zadania. Jednak jest trudniej, bo codziennie życie niesie nowe niespodzianki. Wcześniej nikt nie spodziewał się tak zmasowanego ataku w &lt;name type="place"&gt;Karbali&lt;/&gt;&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; gen. &lt;name type="person"&gt;Mieczysław Bieniek&lt;/&gt;, który wczoraj wyleciał z &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt; i w najbliższym tygodniu ma przejąć dowództwo nad dziesięcioma tysiącami żołnierzy wielonarodowej dywizji &lt;name type="org"&gt;Centrum-Południe&lt;/&gt;. W drugiej zmianie będzie mniej kelnerów, kucharzy, transportowców itp.<br>&lt;q&gt;- O około trzystu zwiększyliśmy liczbę oddziałów wykonujących w terenie takie działania jak patrolowanie, rozminowanie czy współpraca cywilno-wojskowa&lt;/&gt; - tłumaczył gen. &lt;name type="person"&gt;Bieniek&lt;/&gt;. Bezpieczeństwo stacjonujących w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; Polaków poprawić też ma mniejsza liczba obozów oraz większa liczba żołnierzy chroniących bazy.<br>Z kolei
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego