Powstaniu Styczniowym napotykają one na większe trudności, ale Morawianie, Słowacy i Czesi utrzymują stały rytm pielgrzymek. Najwierniejszy był Ołomuniec, z którego zawsze przychodziło na niedzielę "strzelaną", w oktawie Bożego Ciała (na tę uroczystość strzelano w sanktuarium).<br>Rzecz ciekawa, bywali także Rosjanie i w ogóle prawosławni. Władimir Sołowiow w swoim eseju &lt;tit&gt;Cerkiew polska&lt;/tit&gt; zauważa, że coraz więcej prawosławnych przybywa na Jasną Górę. Marzy, że kiedyś znikną przerosty polskiego nacjonalizmu i maryjne sanktuarium jasnogórskie przyczyni się do zjednoczenia wszystkich Słowian. Przypuszcza nawet, że kult maryjny może przyczynić się do zjednoczenia z Żydami.<br>Nie sposób ustalić liczby prawosławnych pielgrzymów, ale musiało ich być bardzo