Najmłodszym naszym reprezentantem była młodsza siostra Mateusza - siedmioletnia Sabina. Zajęła ona drugie miejsce wśród dzieci i mimo że reprezentuje Norge Ski Club z dumą nosiła pamiątkową czapkę z orłem i napisem Polska. Jak widać, w rodzinie Marków tradycje narciarskie są kontynuowane.<br>W konkursie nie wziął udziału nasz najlepszy skoczek z Chicago, Jacek Gąsienica-Mracielnik.<br>Cała polonijna grupa trenuje w Norge Ski Club, ale każdy z nich finansuje się sam. Wszystkie wyjazdy, sprzęt, to dość spore wydatki. Dobrze byłoby, gdyby wśród Polonii znalazły się osoby lub firmy, które sponsorowałyby naszych zawodników. Chętni mogą kontaktować się z chicagowskim oddziałem TP tel. &lt;gap&gt;.<br>&lt;au&gt;Tadeusz Tylka