rokiem po ME w Wiedniu zostali zdyskwalifikowani za stosowanie dopingu i w MŚ w Nicei nie wystąpili. Wrócili na lód w tym sezonie i od razu pokazali, że wcale nie potrzebują dopingu, aby wygrywać. Zdobyli złoto ME w Bratysławie i w Vancouver, są zdecydowanymi faworytami tej konkurencji.<br>Drugą pozycję zajmują Chińczycy Xue Zhen i Hongbo Zhao, a trzecią Kanadyjczycy Jamie Sale i David Pelletier. <br>Natomiast grupy kwalifikacyjne solistów wygrali Rosjanin Jewgienij Pluszczenko i Japończyk Takeshi Honda.<br>Mistrz Europy Pluszczenko wygrał grupę A. Jego najgroźniejszym rywalem był broniący mistrzowskiego tytułu rodak Aleksiej Jagudin. Jednak liczne błędy spowodowały, że trzykrotny mistrz świata zajął