Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
chętniej opuszczamy granice Europy. Jeździmy medytować do indyjskich aszramów, bierzemy udział w raftingach po rzekach Ameryki Południowej, zapuszczamy się na afrykańskie pustynie, buszujemy po zwrotnikowych dżunglach. Czasem, wraz z wrażeniami, przywozimy z takich wakacji również choroby tropikalne. Anna Lenar

Konsultacja: dr Romuald Goraj - specjalista medycyny morskiej i tropikalnej, kierownik Przychodni Chorób Tropikalnych przy Wojewódzkim Szpitalu Chorób Zakaźnych w Warszawie.

Nie jedz surowego!

Pierwszą grupą chorób, na które jesteśmy narażeni w krajach tropikalnych, są zakażenia pokarmowe. Mogą nas zaatakować pasożyty, bakterie i wirusy. Łapiemy lambliozy, amebozy, tęgoryjkowatość i inne paskudztwa, z cholerą włącznie. Najczęściej zaś salmonellozę - znaną zresztą w Polsce z licznych
chętniej opuszczamy granice Europy. Jeździmy medytować do indyjskich &lt;orig&gt;aszramów&lt;/&gt;, bierzemy udział w &lt;orig&gt;raftingach&lt;/&gt; po rzekach Ameryki Południowej, zapuszczamy się na afrykańskie pustynie, buszujemy po zwrotnikowych dżunglach. Czasem, wraz z wrażeniami, przywozimy z takich wakacji również choroby tropikalne. Anna Lenar&lt;/&gt;<br><br>Konsultacja: dr Romuald Goraj - specjalista medycyny morskiej i tropikalnej, kierownik Przychodni Chorób Tropikalnych przy Wojewódzkim Szpitalu Chorób Zakaźnych w Warszawie. <br><br>&lt;tit&gt;Nie jedz surowego!&lt;/&gt;<br><br>Pierwszą grupą chorób, na które jesteśmy narażeni w krajach tropikalnych, są zakażenia pokarmowe. Mogą nas zaatakować pasożyty, bakterie i wirusy. Łapiemy lambliozy, amebozy, &lt;orig&gt;tęgoryjkowatość&lt;/&gt; i inne paskudztwa, z cholerą włącznie. Najczęściej zaś salmonellozę - znaną zresztą w Polsce z licznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego