Typ tekstu: Książka
Autor: Bobkowski Andrzej
Tytuł: Szkice piórkiem
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1957
Wenecji i jeszcze jakieś inne. Nie mam siły wziąć ani jednej z nich do rąk. Wolę wychylić się przez okno i słuchać, jak wiatr szumi w czarnych świerkach otaczających dom. Od strony przyległej fermy dochodzi kwakanie kaczek, pisk pompy i szum wody. Czasem w salonie siedzi Robert i pisze listy. Chowam się za pianinem i słucham skrzypu pióra po papierze. W zupełnej ciszy wokoło, dźwięk ten ma w sobie coś zupełnie nieziemsko uspokajającego. Słuchać jak ktoś pisze - to śmieszne...
5.8.1943
Jakie te dni są tutaj długie. Jeden dzień jest tu tak długi, jak tydzień w Paryżu. Ludziom wydaje się, że
Wenecji i jeszcze jakieś inne. Nie mam siły wziąć ani jednej z nich do rąk. Wolę wychylić się przez okno i słuchać, jak wiatr szumi w czarnych świerkach otaczających dom. Od strony przyległej fermy dochodzi kwakanie kaczek, pisk pompy i szum wody. Czasem w salonie siedzi Robert i pisze listy. Chowam się za pianinem i słucham skrzypu pióra po papierze. W zupełnej ciszy wokoło, dźwięk ten ma w sobie coś zupełnie nieziemsko uspokajającego. Słuchać jak ktoś pisze - to śmieszne...<br>&lt;tit&gt;5.8.1943&lt;/&gt;<br>Jakie te dni są tutaj długie. Jeden dzień jest tu tak długi, jak tydzień w Paryżu. Ludziom wydaje się, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego