grom,<br>My walczymy o Plan Sześcioletni,<br> O fundament pod wspólny dom!<br><br>Myśmy dzieci tej samej Miłości,<br> Która cały ogarnie glob.<br>Nauczyli nas ludzie prości,<br> Prosty robotnik i chłop,<br>Że trzeba Wolność miłować,<br> Toczyć o nią zaciekły bój.<br>- Ty nas, Wolności, prowadź,<br> Czerwony jest sztandar twój!</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>WRÓŻBY</><br>Na kręgosłupie rzewnie wsparta<br>Chwieje się ciężka moja głowa,<br>I bielmem oka szuka w kartach<br>Zapomnianego w życiu słowa.<br><br>Któż mi pozwolił tak zapomnieć<br>O siedmiokrotnej magii liter?<br>Nieunikniona! Zbliż się do mnie,<br>Zatrzaśnij za mną swą orbitę.<br><br>Pikowy król z żałobą w oku<br>Nadciągające klęski wróży,<br>Poczwórna dłoń na srebrnym loku<br>Zaprasza sennie do podróży