Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach,o zdrowiu,o pracy,o kotach
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o meblach,o zdrowiu,o pracy,o kotach
Rok powstania: 2001
Aaa.
Poszła prześwietlić te oko, czy oba. W Pruszkowie tam jest ten okulistyczny, specjalistyczny zakład.
Muszę do Piotrusia zadzwonić dla tej Kasi o robotę. Może od razu zadzwonić.
A ty chcesz jej załatwiać?
No. Ja wiem?
Żebyś nie miał później problemów z tym facetem.
Nie tam.
Wiesz, jaka ona jest.
Co?
Będzie pracować dobrze, to będzie pracować. Jak będzie źle pracować, to Piotruś mi powie, albo nic nie będzie mówić, tylko ją wyrzuci.
Żebyś sobie kwasów nie narobił.
Nie.
I u Maryny, i u Piotrusia.
Dlaczego u Maryny?
No bo jak coś nie wypali, to do kogo będzie pretensja?
Ale Maryna mnie
Poszła prześwietlić te oko, czy oba. W Pruszkowie tam jest ten okulistyczny, specjalistyczny zakład.
Muszę do Piotrusia zadzwonić dla tej Kasi o robotę. Może od razu zadzwonić.
A ty chcesz jej załatwiać?
No. Ja wiem?
Żebyś nie miał później problemów z tym facetem.
Nie tam.
Wiesz, jaka ona jest.
Co?
Będzie pracować dobrze, to będzie pracować. Jak będzie źle pracować, to Piotruś mi powie, albo nic nie będzie mówić, tylko ją wyrzuci.
Żebyś sobie kwasów nie narobił.
Nie.
I u Maryny, i u Piotrusia.
Dlaczego u Maryny?
No bo jak coś nie wypali, to do kogo będzie pretensja?
Ale Maryna mnie
Aaa.</><br><who3>Poszła prześwietlić te oko, czy oba. W Pruszkowie tam jest ten okulistyczny, specjalistyczny zakład.</><br><who2>Muszę do Piotrusia zadzwonić dla tej Kasi o robotę. Może od razu zadzwonić.</><br><who1>A ty chcesz jej załatwiać?</><br><who2>No. Ja wiem?</><br><who1>Żebyś nie miał później problemów z tym facetem. </><br><who2>Nie tam.</><br><who1>Wiesz, jaka ona jest.</><br><who3>Co?</><br><who2>Będzie pracować dobrze, to będzie pracować. Jak będzie źle pracować, to Piotruś mi powie, albo nic nie będzie mówić, tylko ją wyrzuci.</><br><who1>Żebyś sobie kwasów nie narobił.</><br><who2>Nie.</><br><who1>I u Maryny, i u Piotrusia.</><br><who2>Dlaczego u Maryny?</><br><who1>No bo jak coś nie wypali, to do kogo będzie pretensja?</><br><who2>Ale Maryna mnie
