Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
miał już rzeczywiście dla siebie spokojnej chwili. Opiekował się starszą siostrą zresztą już przedtem, spełniał cierpliwie jej życzenia, kaprysy, miał dla niej zawsze dużo serdecznej wyrozumiałości. Ale teraz, gdy leżała w łóżku z unieruchomioną nogą, dla doktora, nie tak młodego i nie tak już zdrowego, był to trud nad siły. Co by to było, gdyby syn Adam nie pomagał mu przy ciotce?... To ciągłe jej: Podaj mi, Rysiu, to, przysuń tamto... Przynieś mi rulon z antresoli... Schowaj szybko, bo ktoś idzie... A kto tam dzwonił do drzwi?... Czasami zwidywało jej się, że Stasza odwiedza ją i przynosi jakieś odezwy. Zrywała się wtedy z
miał już rzeczywiście dla siebie spokojnej chwili. Opiekował się starszą siostrą zresztą już przedtem, spełniał cierpliwie jej życzenia, kaprysy, miał dla niej zawsze dużo serdecznej wyrozumiałości. Ale teraz, gdy leżała w łóżku z unieruchomioną nogą, dla doktora, nie tak młodego i nie tak już zdrowego, był to trud nad siły. Co by to było, gdyby syn Adam nie pomagał mu przy ciotce?... To ciągłe jej: Podaj mi, Rysiu, to, przysuń tamto... Przynieś mi rulon z antresoli... Schowaj szybko, bo ktoś idzie... A kto tam dzwonił do drzwi?... Czasami zwidywało jej się, że Stasza odwiedza ją i przynosi jakieś odezwy. Zrywała się wtedy z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego