Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.23 (19)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.23 (19)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
u nas nie widać.
ROBERT KRASOWSKI zastępca redaktora naczelnego
W czyim interesie działa premier?
Zdymisjonowanie ministra skarbu Piotra Czyżewskiego utwierdza mnie w przekonaniu, że o sprawach prywatyzacji decyduje nie tylko rząd i poszczególni ministrowie, ale także konkretni biznesmeni. To jest odwrócenie właściwego porządku. Kolejni ministrowie skarbu: Kaczmarek, Cytrycki i teraz Czyżewski, mieli pomysły dobre z punktu widzenia całej gospodarki, ale decydujące okazały się partykularne interesy grup nacisku.
Sądzę, że o losie Czyżewskiego przesądziło posiedzenie kierownictwa Ministerstwa Skarbu w zeszłym tygodniu. Negatywnie oceniono wtedy oferty złożone na kupno grupy zakładów energetycznych. Wówczas w tę sprawę uwikłała się Kancelaria Premiera. Leszek Miller podważa
ROBERT KRASOWSKI zastępca redaktora naczelnego
W czyim interesie działa premier?
Zdymisjonowanie ministra skarbu Piotra Czyżewskiego utwierdza mnie w przekonaniu, że o sprawach prywatyzacji decyduje nie tylko rząd i poszczególni ministrowie, ale także konkretni biznesmeni. To jest odwrócenie właściwego porządku. Kolejni ministrowie skarbu: Kaczmarek, Cytrycki i teraz Czyżewski, mieli pomysły dobre z punktu widzenia całej gospodarki, ale decydujące okazały się partykularne interesy grup nacisku.
Sądzę, że o losie Czyżewskiego przesądziło posiedzenie kierownictwa Ministerstwa Skarbu w zeszłym tygodniu. Negatywnie oceniono wtedy oferty złożone na kupno grupy zakładów energetycznych. Wówczas w tę sprawę uwikłała się Kancelaria Premiera. Leszek Miller podważa
u nas nie widać.<br><au>ROBERT KRASOWSKI zastępca redaktora naczelnego</></><br><br><div type="art" sub="home"><tit>W czyim interesie działa premier?</><br>Zdymisjonowanie ministra skarbu Piotra Czyżewskiego utwierdza mnie w przekonaniu, że o sprawach prywatyzacji decyduje nie tylko rząd i poszczególni ministrowie, ale także konkretni biznesmeni. To jest odwrócenie właściwego porządku. Kolejni ministrowie skarbu: Kaczmarek, Cytrycki i teraz Czyżewski, mieli pomysły dobre z punktu widzenia całej gospodarki, ale decydujące okazały się partykularne interesy grup nacisku.<br>Sądzę, że o losie Czyżewskiego przesądziło posiedzenie kierownictwa Ministerstwa Skarbu w zeszłym tygodniu. Negatywnie oceniono wtedy oferty złożone na kupno grupy zakładów energetycznych. Wówczas w tę sprawę uwikłała się Kancelaria Premiera. Leszek Miller podważa
