sześciu pozostałych oddziałów wykonujących tego rodzaju roboty. To jest właściwy kierunek restrukturyzacji podziemia kopalni - twierdzi Jerzy Wróbel, dyrektor "Czeczotta", jednej z najnowocześniejszych polskich kopalń. - Pójdziemy tą drogą - chcemy oddzielić część usługową - a do niej zaliczamy między innymi prace przygotowawcze - od produkcyjnej.<br><br>- Zrobimy wszystko, aby przeciwstawić się takiej prywatyzacji - deklaruje Jan Dąbrowa, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność", najsilniejszego związku zawodowego w nadwiślańskiej spółce (na 47 tys. pracowników - 15 tys. należy do "Solidarności"). - Nie akceptujemy tego, co spółka wyprawia na powierzchni kopalni - tym bardziej nie pogodzimy się z oszukańczymi eksperymentami na dole.<br><br>Przewodniczący Dąbrowa jest jedną z historycznych postaci "Solidarności" - warto więc