Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
połowy świata" wyjadę ze Stanów bez rozmowy z nią. Wyszłam już co prawda z ekskluzywnego hotelu "Essex House" (w nadziei, że może Uma odpowie mi na pytania za pośrednictwem maila) i zamierzałam właśnie ruszyć na tour po Nowym Jorku, jednak moje wcześniejsze nalegania odniosły skutek - dostałam telefon z wytwórni Miramax: - Dagmara, jeżeli zjawisz się tu w ciągu kwadransa, Uma poświęci ci, jako jedynej, piętnaście minut. Biegłam więc z powrotem do hotelu jak opętana.
Zaprowadzono mnie do pokoju, mnóstwo kamer, mocnych świateł. Nagle ktoś poklepał mnie po ramieniu. - Cześć, jestem Uma - usłyszałam, a potem powitały mnie piękne, ogromne oczy i przyjazny uśmiech
połowy świata" wyjadę ze Stanów bez rozmowy z nią. Wyszłam już co prawda z ekskluzywnego hotelu "Essex House" (w nadziei, że może Uma odpowie mi na pytania za pośrednictwem maila) i zamierzałam właśnie ruszyć na tour po Nowym Jorku, jednak moje wcześniejsze nalegania odniosły skutek - dostałam telefon z wytwórni Miramax: - Dagmara, jeżeli zjawisz się tu w ciągu kwadransa, Uma poświęci ci, jako jedynej, piętnaście minut. Biegłam więc z powrotem do hotelu jak opętana. <br>Zaprowadzono mnie do pokoju, mnóstwo kamer, mocnych świateł. Nagle ktoś poklepał mnie po ramieniu. - Cześć, jestem Uma - usłyszałam, a potem powitały mnie piękne, ogromne oczy i przyjazny uśmiech
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego