jeszcze nie wtedy opowiedziałem Ci o moich dziewczynach; jeszcze o nie nie pytałaś, bo co innego budziło niepokój Twojego serca.<br>- Witek, jeżeli mamy być razem na dłużej, to obiecaj, że nie będziesz pił... To znaczy, nie że w ogóle, ale wiesz, o jakie picie się rozchodzi.<br>Rozchodziło się o picie Darka Sz., Twojego eks-męża, boksera, a wcześniej o chlanie ojca.<br>- A chcesz być ze mną na dłużej? - spytałem, wsparty na łokciu i zapatrzony w oświetloną pierwszym brzaskiem twarz mojej proletariackiej Giocondy.<br>- Pewnie, że chcę - powiedziałaś cicho i wtedy zaczęliśmy się znów kochać; który raz Ewo, piąty, szósty?<br>Tak jak wtedy