jak nazwano tajemniczy wynalazek, świat czekał od stycznia. Wczoraj okazało się, że owo cudo to nowoczesny środek transportu, który - zdaniem twórców - może wyprzeć z miast samochody i zrewolucjonizować komunikację. Ci, którzy mieli okazję nim jeździć, zapewniają, że z pojazdu nie sposób spaść dzięki żyroskopom, utrzymującym jego stabilność. Wynalazcą Gingera jest Dean Kamen, choć wielki wkład w przygotowanie skutera wniósł nasz rodak Andrzej Skośkiewicz, który od początku pracował przy tym projekcie. Rozmawialiśmy z nim dzięki uprzejmości jego wujka, prof. Tadeusza Skośkiewicza z Instytutu Fizyki PAN. - Przepraszam, ale mój kontrakt zabrania mi cokolwiek więcej powiedzieć na temat wynalazku. Jestem teraz bardzo zajęty, bo