Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
klimaty społecznie zaangażowane nie bardzo ją biorą. Ale niewykluczone, że skusiłaby ją sława, jaką by przyniosło to porwanie, sława na całą Polskę, a może na cały świat, bo przecież nasza akcja odbiłaby się szerokim echem w globalnej sieci restauracji Positive.

Euzebiuszowi odrąbujemy wskazujący paluszek i wysyłamy do Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Dołączamy oczywiście list z żądaniami. Po pierwsze: przywrócenie do pracy, po drugie: obniżenie targetów, po trzecie: spodnie z niezaszytymi kieszeniami, po czwarte: swobodne jedzenie produktów, które nie trzymają standardów, po piąte: zniesienie obowiązku noszenia daszka na czole.
Nagrałybyśmy kasetę wideo. Zamaskowana Lena, widać byłoby tylko jej wielkie oczy, mogłaby wreszcie wykrzyczeć
klimaty społecznie zaangażowane nie bardzo ją biorą. Ale niewykluczone, że skusiłaby ją sława, jaką by przyniosło to porwanie, sława na całą Polskę, a może na cały świat, bo przecież nasza akcja odbiłaby się szerokim echem w globalnej sieci restauracji Positive. <br><br>Euzebiuszowi odrąbujemy wskazujący paluszek i wysyłamy do Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Dołączamy oczywiście list z żądaniami. Po pierwsze: przywrócenie do pracy, po drugie: obniżenie targetów, po trzecie: spodnie z niezaszytymi kieszeniami, po czwarte: swobodne jedzenie produktów, które nie trzymają standardów, po piąte: zniesienie obowiązku noszenia daszka na czole. <br>Nagrałybyśmy kasetę wideo. Zamaskowana Lena, widać byłoby tylko jej wielkie oczy, mogłaby wreszcie wykrzyczeć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego