kryje, że wtedy, gdy zdobywał złoty medal na olimpiadzie w Montrealu, tłuszcz stanowił zaledwie 2 proc. wagi jego ciała. Przeciętny Polak o takim wyniku może jedynie pomarzyć.<br>Niepotrzebny tłuszcz najłatwiej zrzucić podczas aerobiku, który wydaje się być zwykłym, wykonywanym na komendę tańcem przy muzyce, ale jest czymś znacznie bardziej skomplikowanym. Dzisiaj z aerobiku robi się doktoraty, a rozmaite jego techniki opisano w setkach książek. Każdy trening to starannie opracowana sekwencja kroków, wypadów, przysiadów i skłonów oraz ruchów rąk. Taki trening musi mieć swoją intensywność i długość, bo tkanka tłuszczowa zaczyna się spalać najwcześniej po kwadransie, nie może być jednak zbyt wyczerpujący